Przejdź do treści

Siostry zakonne

Szarytki – Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo

Dnia 28 września 2002 roku w kościele p.w. Przemienienia Pańskiego odbyła się uroczysta Msza Święta celebrowana przez ks. biskupa Grzegorza Balcerka, która rozpoczęła w Poznaniu obchody jubileuszowe, 350 lat pobytu Sióstr Miłosierdzia na polskiej ziemi.

Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, zwane popularnie siostrami miłosierdzia, wincentkami, lub szarytkami założył we Francji św. Wincenty a Paulo (1581 – 1660). Współzałożycielką zakonu była św. Ludwika de Marillac, która 29 listopada 1633 roku wraz z pierwszymi siostrami zaczęła życie konsekrowane w zakonnej wspólnocie.

Charyzmatem Sióstr Miłosierdzia jest służba Chrystusowi w ubogich. Posłannictwo swoje siostry realizują przez pracę w szpitalach, domach opieki społecznej, zakładach opiekuńczo – leczniczych. Uczą religii w szkołach oraz wykonują prace charytatywne na terenie swoich parafii.

Zakon jest wyjątkowym zgromadzeniem, we wszystkich innych zakonach siostry składają śluby trzy letnie, lub wieczyste, siostry Szarytki składają śluby co roku, zawsze 25 marca i oprócz ślubów podstawowych: czystości, ubóstwa, posłuszeństwa, składają dodatkowy – służenia ubogim.

Siostry Miłosierdzia jako pierwsze zakonnice opuściły mury klasztorów i wyszły na ulice niosąc pomoc potrzebującym, oprócz pomocy materialnej, niosły również słowa pociechy i miłości.

Święty Wincenty tworząc zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia wyprzedził swoją epokę, ukazał nową rolę kobiety, która stała się ważnym elementem służby i apostolstwa w Kościele.

Działalność zakonu brutalnie przerwała Rewolucja Francuska. Zgromadzenie uległo rozwiązaniu, rozpoczęły się prześladowania, wiele sióstr poniosło męczeńską śmierć. Dopiero w okresie napoleońskim zgromadzenie wznowiło swoją działalność, a objawienia Matki Boskiej, która ukazała się siostrze miłosierdzia św. Katarzynie Laboure spowodowało szybki rozwój zgromadzenia.

Zgromadzenie sióstr Szarytek jest największym żeńskim zakonem. Zgromadzenia działa w 85 krajach, a w 3360 domach żyje i pracuje 27000 zakonnych sióstr. Przy zgromadzeniu działają również stowarzyszenia świeckie. Najpopularniejsze z nich to: Stowarzyszenie Pań Miłosierdzia oraz Stowarzyszenie Dzieci Maryi.

350 lat na polskiej ziemi

Do Polski Siostry Miłosierdzia przybyły z Francji w roku 1652. Sprowadziła je do kraju Królowa Polski Maria Ludwika Gonzagi, żona Króla Jana Kazimierza. Aktualnie Zgromadzenie liczy w Polsce 1200 sióstr i organizacyjnie dzieli się na trzy prowincje:

  • prowincja warszawska
  • prowincja krakowska
  • prowincja chełmińsko-poznańska

Do Poznania siostry przybyły w okresie zaborów, a sprowadził je król pruski Franciszek Wilhelm III, który w czasie pobytu we Francji miał sposobność poznać ich działalność i ujęty ich poświęceniem, zaangażowaniem w pracy, postanowił sprowadzić siostry Szarytki do kraju.

Dnia 22 września 1822 roku siostry przybyły do Poznania i rozpoczęły pracę w szpitalu Przemienienia Pańskiego przy ulicy Długiej. Szybko zaskarbiły sobie uznanie, czego potwierdzeniem był edykt Króla Prus, którym w roku 1825 przekazał szpital na własność Zgromadzenia. Siostry rozwijają swoją działalność w całej Wielkopolsce. Powstają kolejne szpitale: Szpital dziecięcy przy ul. Krysiewicza w Poznaniu, szpital w Środzie, w Kościanie, w Wolsztynie, w Poniecu. Powstają również prowadzone przez siostry żłobki, ochronki, domy opieki. Rozwijają się stowarzyszenia świeckie.

Tak pięknie rozwijającą się działalność Sióstr Miłosierdzia przerywa niemiecka okupacja, a po zakończeniu działań wojennych komunistyczny reżym dokonuje dalszych zniszczeń.

Na naszym Osiedlu

W roku 1894 dnia 5 września Celestyna Gruzińska, córka hr. Zygmunta i Anny Działyńskich testamentem swoim przekazała Siostrom Miłosierdzia ziemie pod Poznaniem. Zapis obejmował 60 mórg gruntu wraz z budynkami i inwentarzem. Od tego czasu Siostry Szarytki związane są z naszym Osiedlem, z osiedlem, którego w tamtym czasie jeszcze nie było, ponieważ dopiero w roku 1929 na polach i łąkach dzisiejszego Osiedla wytyczono parcele, na których zaczęły wyrastać pierwsze domy.

Gospodarstwo Sióstr zgodnie z testamentem miało zaopatrywać w artykuły rolno – ogrodnicze Szpital Przemienienia Pańskiego i takie zadanie spełniało aż do roku 1939, kiedy to niemiecki okupant zlikwidował działalność zakonu.

Natychmiast po zakończeniu wojny siostry (a była to s.Aurelia i s. Gabriela) na nowo podejmują pracę na swoim gospodarstwie. Komunistyczna władza nie była jednak zbyt łaskawa dla Zgromadzenia. Cała ziemia została upaństwowiona, a siostrom pozostawiono tylko część zabudowań, które w czasie działań wojennych zostały poważnie uszkodzone.

Od początku istnienia Dom przy ul. Czekalskie był filią Domu Przemienienia Pańskiego. Dopiero w 1968 roku otrzymał status samodzielnej placówki. Pierwszą siostrą przełożoną została, siostra Franciszka Brzoskowska. Następnie funkcję tę sprawowały: s. Joanna Bujak, s. Marta Śledź, s. Wanda Białek, s. Urszula Grubalska, s. Regina Szypura, obecnie, od sześciu lat s. Róża Handzewniak.

W roku 1984 podjęto decyzję o budowie nowego domu, z myślą o przeniesieniu tutaj domu prowincjalnego. Część tych robót ukończono i dnia 15 kwietnia 1991 roku generał zakonu o. Richard Mc Cullen dokonał poświęcenia nowej kaplicy oraz nowego domu. Obecnie trwa dalsza rozbudowa obiektu, który zgodnie z nowymi planami ma stać się domem opieki dla osób starych.

Dom sióstr, od dziesięciu lat jest domem formacyjnym. Przebywają tutaj postulantki, które przez okres jednego roku przechodzą okres kandydacki, sprawdzając swoje powołanie do zakonu.

Obecnie w domu przy ul. Czekalskie przebywa 8 sióstr zakonnych oraz 5 postulantek.

Siostrze Monice, która od 17 lat przebywa w Zgromadzeniu przy ul. Czekalskiej oraz siostrze Marii, która przebywa tutaj od 23 lat, (które pod nieobecność siostry przełożonej) przekazały mi historię Domu Sióstr Miłosierdzia na naszym Osiedlu, składam serdeczne podziękowanie.

Jerzy L. Olszewski

Oblatki Serca Jezusa

Oblacja – jest to określenie ludzi, którzy dobrowolnie ofiarowali swoje życie Bogu.

Od czterech lat na terenie naszego Osiedla Warszawskiego przy ulicy Toruńskiej mieszkają siostry zakonne – Oblatki Serca Jezusa.

Zgromadzenie Oblatek Serca Jezusa założyła we Francji w roku 1843 Ludwika Teresa de Montaignac. W roku 1881 zakon został zatwierdzony przez papieża Leona XIII.
Dnia 4 listopada 1990 roku Jan Paweł II beatyfikował założycielkę zakonu.
Zakon powstał na wyraźne zapotrzebowanie czasu, w okresie kiedy w społeczeństwie francuskim po ogromnych zniszczeniach spowodowanych Rewolucją Francuską następował powrót do normalności. Siostry zakładają szkoły, sierocińce, niosą pomoc potrzebującym. Nie noszą habitu. Niczym się nie wyróżniają, wtapiają się w środowisko, w którym żyją i jemu służą.

Charakterystyczną cechą Zakonu jest służenie miejscowemu społeczeństwu i miejscowemu Kościołowi. Dyskretnie i pokornie włączone w szare, normalne życie, głoszą i szerzą Kult Najświętszego Serca Jezusa i Jego Wielkiej Miłości.

Zakon składa się z trzech równoprawnych gałęzi:

  1. Oblatki zakonnice, które żyją we wspólnotach i składają śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
  2. Oblatki świeckie konsekrowane, które składają śluby, ale pozostają w swoim środowisku pracując zawodowo i społecznie.
  3. Oblatki zjednoczone i Małżeństwa zjednoczone, żyją duchem oblacji w swoich środowiskach, nie składają ślubów.

Dzisiaj Oblatki Zakonne w liczbie 300 zakonnic żyją i pracują w 13 krajach.

W Polsce

Polska pozbawiona swojej suwerenności, w której zaborcy prowadzili politykę wynarodowienia, ograniczenia wpływów kościoła oraz zmierzali do likwidacji zgromadzeń zakonnych, szukała możliwości stworzenia nowych form obrony. Taki właśnie zakon, gdzie siostry nie wyróżniały się ubiorem był właściwą formacją, który mógł podjąć walkę z zaborcą.
Pierwszy Dom Zakonny Oblatek został otwarty w Krakowie w roku 1894.
Aktualnie działają w Polsce cztery wspólnoty, w których żyje 30 zakonnic. Istnieją też w Polce oblatki świeckie, jak również oblatki i małżeństwa zjednoczone.

W Poznaniu

Swoją działalność w Poznaniu Oblatki rozpoczynają w 1897 roku. Prowadzą prace oświatową, wychowawczą, zakładają całą sieć ochronek dla dzieci. Otwierają placówki, w których na potrzeby polskiego środowiska kształcą przedszkolanki i pielęgniarki. Otwierają również Pracownię Szat Liturgicznych. Dom sióstr Oblatek w Poznaniu aż do roku 1939 pełnił funkcję centrum formacji Oblatek Świeckich. Obecnie pełni tą rolę dla obszaru Polski północnej i zachodniej.

W NOWYM DOMU

Minęło już sto lat, od kiedy Oblatki Serca Jezusa przybyły do Poznania i zamieszkały przy ulicy Zielonej 2. Wspólnota nasza mieszkała tam od roku 1897 do roku 1998. Na wskutek braku powołań w ostatnich latach wspólnota nasza uległa dużemu zmniejszeniu, zmusiło to nas do opuszczenia naszego historycznego domu. Kuria Arcybiskupia wskazała nam dom na Osiedlu Warszawskim położony przy ulicy Toruńskiej 5.

Z parafią Chrystusa Odkupiciela Zakon nasz współpracował już od dawna. Zaraz po zakończeniu II Wojny Światowej trzy nasze Oblatki prowadziły przedszkole na terenie osiedla, które mieściło się przy ulicy Płockiej 4. W bloku nr 52 mieszkała siostra Stanisława, która w trudnych komunistycznych czasach wraz z innymi siostrami ściśle współpracowała z ówczesnym proboszczem ks. Walentym Szymańskim. W tym też czasie nieco młodsza siostra Teresa przez wiele lat dojeżdżała z ulicy Zielonej na spotkania oazowe z miejscowa młodzieżą.

Od listopada 1998 roku na stałe zamieszkaliśmy na terenie tutejszej parafii. Zgodnie z naszym charyzmatem chcemy żyć wśród ludzi. Chcemy dzielić się ich troskami i radościami. W rodzinach, czy też w pracy, zawsze staramy się szerzyć kult Miłości Serca Jezusa i przekazywać każdemu, że Bóg ich kocha i dla każdego ma wspaniały plan Miłości.

Obecnie w naszej zakonnej wspólnocie żyje sześć sióstr, dwie siostry emerytki, dwie rencistki, jedna katechetka i jedna pielęgniarka. Na miesięczne dni skupienia oraz w święta dołącza do nas jedenaście Oblatek świeckich, z którymi wspólnie przeżywamy nasze duchowe spotkania.

Parafię naszą wspomagamy modlitwą oraz czynem, w miarę naszych możliwości. Ja osobiście przez dwa lata prowadziłam katechezę w szkole nr 86. Obecnie z powodów zdrowotnych przebywam na rencie. Zawsze jednak chętnie wykonuję każdą pracę, którą zleci mi ks. Proboszcz.

Dobrze się nam tu mieszka, mamy wokół dobrych i życzliwych sąsiadów, gorliwych duszpasterzy i wiele potrzebujących serc…

Najświętsze Serce Jezusa
Przyjdź Królestwo Twoje

s. Urszula Kobuz